Kredyt a rozwód

Kredyt a rozwód

Kredyt a rozwód

Kredyt a rozwód. Często okazuje się, że największym problemem przy rozwodzie jest wspólne zobowiązanie, czyli kredyt. W jaki sposób podzielić się kredytem? A może chcesz pozbyć się kredytu? Co zrobić z mieszkaniem? Jak rozwieść się skutecznie, mając wspólne zobowiązania? O tym wszystkim w dzisiejszym artykule.

Kredyt a rozwód

Grunt to się dogadać

Wyobraźmy sobie sytuację, że małżeństwo z Warszawy kupiło mieszkanie za kwotę 2 000 000 zł o metrażu 200 m² na Saskiej Kępie. W pewnym momencie stwierdzili, że czas się rozstać i chcą rozwodu. Jak rozwiązać ten problem? Opcji jest kilka. Bez względu na to, co wybierzemy, w takich sytuacjach zawsze stawiam na współpracę i rozmowę. Rozważmy każdą z nich.

Możliwość nr 1 

Całkowite przejęcie zobowiązania kredytowego. Inaczej mówiąc, procedura przejęcia długu. Sporządza się wtedy odpowiedni aneks do umowy kredytowej, gdzie należy dokonać podziału. Jedna z osób staje się wtedy właścicielem nieruchomości. Potencjalny właściciel, czyli jeden z byłych małżonków, musi wykazać zdolność kredytową. Warto ją sprawdzić w banku, BIK czy BIG.

Możliwość nr 2 

Małżonkowie sprzedają wspólną nieruchomość. Gdy okazuje się, że żadna ze stron nie ma możliwości przejęcia kredytu, pozostaje  sprzedaż nieruchomości. Z uzyskanych środków można spłacić kredyt lub ewentualną nadwyżkę. Można też podzielić się między sobą pieniędzmi. Wszystko to zostanie opisane w akcie notarialnym. Kiedy tego dokonać? Co do zasady rozdzielność majątkowa powstaje po rozwodzie. Można ją jednak ustanowić wcześniej w formie osobnego aktu notarialnego.

Możliwość nr 3

Rozstrzygnięcie na drodze sądowej. Jest to jedno z najbardziej ryzykownych rozwiązań. Dlaczego? Jeżeli sąd orzekł rozwód albo między małżonkami jest rozdzielność majątkowa, można wnieść sprawę do Sądu Rejonowego o rozstrzygnięcie tej kwestii. Sąd wówczas może orzec, która ze stron powinna spłacać zobowiązanie. Trzeba mieć jednak na uwadze, że orzeczenie sądu nie jest wiążące dla banku.

Kredyt jest solidarnym zobowiązaniem dwóch stron. Jeżeli jedna ze stron nie spłaca rat, bank może ściągać należność kredytową od tej drugiej. Jeżeli natomiast jedna ze stron, mimo takiego obowiązku, nie będzie spłacała rat, wówczas osoba pokrzywdzona może domagać się zwrotu poniesionych kosztów. Takie ekwiwalent to świadczenie regresowe, które jest uzyskiwana na drodze osobnego postępowania sądowego.

Kredyt a rozwód

Podsumowanie

W przypadku wspólnych zobowiązań finansowych najlepszym rozwiązaniem jest kompromis. Jeśli jednak strony nie potrafią się porozumieć, warto udać się do adwokata. Służę pomocą w tym zakresie. Zapraszam do kontaktu!

 

Przeczytaj więcej:

Kredyt – Mieszkanie w Warszawie – Rozwód

Jak podzielić majątek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zadzwoń